Jestem wielkim wojownikiem! Niczego się nie boję! Opowiadałem tak Klarze, która był tak wsłuchana w moje opowieści że zapomniał pójść do szkoły uczyć Noc. Powiedziała:
Faraonie, jesteś wspaniały! Przeżyłeś tyle przygód! Oj spóźniłam się do pracy. Muszę iść. Papa!
Później poszedłem i wygłupiałem się z Żarłokiem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.